Letra y Significado de HYMN WIECZORÓW MIEJSKICH, Grzegorz Turnau



Oh no! Esta misteriosa letra aun no encontro explicación. Si estas acá, podes ser la primer persona que aporte el significado de esta canción. No es necesario registrarse, puede ser anonimo. Hace clic en el botón verde y envianos tu opinión. :)

Miasto tañczy dr¿¹cego kankana
w barwnym mleku œwiate³ rozproszone
dyszy niebo jak zgaszony dywan
namarszczony z flandryjskich koronek
Asfalt œlisko ucieka
przed œwiat³em w ³uk
mo¿na bardzo cicho mówiæ
mo¿na bardzo g³oœno krzyczeæ
latarniami miasto zgasi gwiazdy
i dÿwiêk zacznie w nieba baniê wnikaæ
sam zostanê na czarnym asfalcie
balansuj¹c krawêdzi¹ chodnika
w skoœny stó³ z matowej czerni
ksiê¿yc wyla³ p³ytk¹ rzek¹
szumi¹ cisz¹ w szklany werniks
gwiazdy spad³e niedaleko
W gêstej nocy jak w akwarium
p³yn¹ d³ugie, œliskie ryby
uliczkami gêstych podwórz
szyby szorstk¹ ³usk¹ wybiæ
latarniami miasto zgasi gwiazdy
i dÿwiêk zacznie w baniê nieba wnikaæ
sam zostanê na czarnym asfalcie
balansuj¹c krawêdzi¹ chodnika
g³adzi zwilg³e srebrem œciany
p³ynnych ³ysków miêkki nat³ok
i na stole rozœlizganym
czarny piesek gryzie œwiat³o


Corregir Letra

-